piątek, 30 listopada 2012

Pij i chudnij

Wodę zwykli cenić tylko ci, którzy mają daleko do studni.
 Kto ma ją na wyciągnięcie szklanki do kranu, rzadko myśli o tym, że jest to substancja absolutnie niezbędna do życia. Woda stanowi środowisko, w którym toczą się najważniejsze dla organizmu procesy – rozpuszczanie minerałów niezbędnych do zachowania funkcji życiowych, transport cząsteczek do tkanek, wydalanie produktów przemiany materii, regulacja temperatury ciała i ciśnienia. Dlatego odpowiednie ilości wody to podstawowy składnik codziennej diety.

 ODWODNIENI POLACY

 Żeby oczyścić organizm z toksyn, można zdecydować się na kilkudniową głodówkę. Po dwóch, trzech dniach bez pożywienia organizm pozbawiony obciążenia zaczyna działać sprawniej, zwiększa się nawet wydolność umysłowa. Natomiast pozbawienie organizmu wody daje dokładnie odwrotne efekty, a w dodatku negatywne zmiany zachodzą wyjątkowo szybko. Już po dwóch dniach takiej "pragnieniówki" dochodzi do odwodnienia, czyli groźnego objawu chorobowego, mogącego prowadzić do śmierci.

 Oczy tracą blask, gałki oczne zapadają się, rysy twarzy wyostrzają, głos staje się chrapliwy. Słabo ukrwiony mózg pracuje gorzej, człowiek ma problemy z koncentracją i zapamiętywaniem. Dochodzi do upośledzenia czynności nerek, zaburzeń pracy serca i układu oddechowego. Bez wody nie da się dobrze przeżyć ani jednego dnia. Nawet po kilkugodzinnym pragnieniu zaczynają wysychać błony śluzowe, które są naturalną barierą dla drobnoustrojów. Człowiek spragniony, to człowiek podatny na choroby. Według doktor Małgorzaty Kozłowskiej – Wojciechowskiej z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie,

Polacy są narodem odwodnionym. W naszej codziennej diecie jest zdecydowanie za mało płynów. Dorosły człowiek potrzebuje od 1,5 do 2 litrów wody dziennie, zapotrzebowanie na płyny wzrasta przy dużym wysiłku fizycznym i w gorące, letnie dni. Tym czasem często wypijamy niecały litr płynów dziennie, łudząc się, że niedobory mogą pokryć dwie kawy wypite w pracy i jedno piwo na wieczornej imprezie. Nic bardziej błędnego! Kawą i piwem nie można się napić, te napoje powodują tylko zwiększone wydalanie wody z organizmu. Im więcej ich pijesz, tym obficiej musisz uzupełniać wodą niedobory w dziennym bilansie płynów.

Woda a odchudzanie

Dostarczanie organizmowi odpowiednich ilości wody jest szczególnie ważne, kiedy stosujemy dietę odchudzającą. Nie ma rozsądnego odchudzania bez odpowiedniego zaplanowania roli płynów w diecie. Spożywanie dużych ilości wody pomaga nam chudnąć z kilku powodów: - woda wspomaga metabolizm tłuszczu. Jeśli pijemy za mało, nerki nie pracują prawidłowo i przekazują część swoich zadań wątrobie. To wątroba jest odpowiedzialna za przetwarzanie zgromadzonego tłuszczu na niezbędną ciału energię, więc kiedy musi wspomagać pracę nerek, nie może należycie wykonywać swego głównego zadania. Tłuszcz jest wtedy gorzej spalany i odkłada się w tkankach. Aby zapewnić sobie odpowiednie spalanie tłuszczu, trzeba więc dużo pic. - woda w naturalny sposób powstrzymuje apetyt. Często nasz umysł nie odróżnia pragnienia od głodu, więc ludzie spragnieni przejadają się. Pijąc wodę w odpowiednich ilościach możemy mieć pewność, że nie będziemy podjadać... z pragnienia. Poza tym wypicie szklanki wody przed posiłkiem zmniejsza łaknienie, dzięki czemu do osiągnięcia poczucia sytości wystarczy nam zjedzenie mniejszej porcji pożywienia. - woda wspomaga przepływ płynów w organizmie. Szybszy przepływ płynów przyspiesza przemianę materii. Im więcej pijemy, tym bardziej zmniejszamy zasób tłuszczu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz